Budowa reflektometru
Sercem reflektometru jest płytka laminatu długa na mniej
więcej 5-10 cm (od jej długości będzie zależeć czułość
reflektometru). Płytki nawet nie trzeba trawić, wystarczy
wyciąć z niej trochę miedzi zostawiając trzy poziome
równoległe paski. Środkowy gruby (5-7mm) i dwa cieńsze po
bokach (2-3mm). Odległość miedzy tym grubym, a każdym z
cieńszych musi być idealnie taka sama i dość mała
(ok. 1-2mm). Potem wystarczy kupić 2 oporniki, 2 diody
detekcyjne, i 3 kondensatory blokujące, a także potencjometr i
mały miernik wskazówkowy; no i przełącznik.
Diody należy dobrać na idealnie taką samą oporność
przewodzenia, a oporniki 1k najlepiej zastosować o 1% tolerancji
(choć oczywiście też można dobrać). Układ tak
zaprojektować w metalowej obudowie żeby płytka laminatu była
przylutowana bezpośrednio na gniazdach UC1 (środkowe bolce na
obu końcach grubego paska folii na laminacie).
Oba paski pomiarowe musza być idealnie tej samej długości, a
elementy muszą być przylutowane bezpośrednio do końców tych
pasków. Wszystkie połączenia musza być jak najkrótsze, a
nawet nóżki diod i oporników 1k powinny być jednakowej
długości i maksymalnie małe (4-5mm). Kondensator blokujący na
mierniku należy przylutować tuż przy samym ustroju pomiarowym.
Jeśli czułość miernika będzie za mała zawsze można za
potencjometrem zastosować wzmacniacz, jeśli za duża to zawsze
można w szereg z potencjometrem włączyć dowolny opornik (np.
100k). Wskazania miernika zależą od częstotliwości i od mocy
jaka podawana jest do anteny. Miernik w obie strony powinien
pokazywać tak samo (oczywiście przy prawidłowym położeniu
przełącznika). Jeśli tak nie jest, należy skorygować
długość linii pomiarowych tzn. praktycznie dobrać punkty
przylutowania elementów (tzn. diod i oporników 1k).